Perfect confusion

Idealny chaos, bo tak bym nazwał ten rok. Chociaż istnieje szansa, że jak to czytasz - to już były rok. Szybko zleciało, co nie? Bo mi niesamowicie. Zrobiłem więc sobie podsumowanie, żeby mi nic nie uleciało. Właściwie to Spotify mi zrobiło, bo skleiło playlistę z całego roku. Muszę przyznać, że dobra jest. Sporo wspomnień mam przy tej muzyce. No i nastroje jakie mną targały też w niej są - oh jak poetycko.

Podrzucam do przesłuchania jednak z innego powodu. To jest po prostu genialna składanka, polecam. Wystarczy kliknąć:

https://open.spotify.com/user/spotify/playlist/37i9dQZF1Cz21XgKklFFdL

Tylko na takie podsumowanie mnie stać. Ale wartościowe jest to, mimo wszystko. Jutro coś sensowniejszego może sklecę. Tymczasem zmykam na zabawę. Udanego wieczoru i szczęśliwego nowego roku! blablabla... :)

Dzięki za te 12 550 przeczytań postów.